Stylizuję najgorsze z najgorszych #3 😬

Witajcie w kolejnej, przedostatniej już części Stylizuję najgorsze z najgorszych. Dzisiejszy post poświęcony jest głównie modzie casual, ale znajdzie się też coś eleganckiego i sportowego. Czy poradzę sobie lepiej niż poprzednio? Dla przypomnienia jest to zbiór najgorszych ubrań, które podesłali mi randomowi gracze Awatarii. Zgadzacie się z ich wyborem? Zaraz zobaczymy.

Koszulka ,,Flora"

    

Powiem wam szczerze, że ponownie zmieniłam zdanie o tym topie. Jak pojawił się w grze, był na niego ogromny szał, teraz nikt nie chce go zakładać. Może ta stylizacja coś zmieni? Sami widzicie, że moja relacja z tą koszulką to love-hate-love. Absolutnie świetnie wygląda w eleganckich połączeniach, gdzie wprowadza nutkę nonszalancji. Nada się np. do pracy albo na kolację-z klasą i komfortem.

Błękitne szorty

    

Przepraszam was, że musicie na to patrzeć, jednak nie mogłam pominąć ani jednego ubrania z podesłanych. Starałam się nakierować ten look na styl lat 80-tych, ale wątpię, czy i wtedy ktoś by się zdecydował założyć te... szorty, o ile mogę je tak w ogóle nazwać. Nie wiem, kto jest odpowiedzialny za ich stworzenie, ani jak rozumie słowo SZORTY, ale wyraźnie się to różni od mojej wizji.

Szary podkoszulek

    

Jeden z moich starszych looków, który swoją drogą miał się znaleźć w poście ze stylizacjami do szkoły. Finalnie oczywiście go tam nie ma, dlatego stwierdziłam, że to ostatnia okazja, aby ujrzał światło dzienne. Szczerze, dla mnie ta koszulka naprawdę nie jest zła i można z niej wyczarować sporo ciekawych kompletów. Do szarych włosów pasuje wręcz idealnie i daje sporo możliwości w zabawie z kolorami.

Spodnie ,,Spring Time"

    

Te spodnie również odeszły u mnie w niepamięć i wątpię, żeby to się zmieniło. Tak jak zawsze to robiłam, tak teraz znów zestawiłam je z pomarańczową bluzą, dodając pasującą czapkę. Typowy look uliczny, ale z pazurem. Właściwie tę czapkę ciężko mi z czymkolwiek zestawić, więc ta bluza stanowi wyjście awaryjne.

Zielone bryczesy

    

W przeciwieństwie do szmaragdowego topu nie jestem aż taką fanką tych spodenek. Ich stan jest po prostu za niski do crop topów. Nie chcę używać pasu wiedźma, bo on tu po prostu nie pasuje. Jest to dość proste połączenie, nie chciałam bardzo szaleć, bo nie uważam, że można z nich zrobić coś lepszego, chcąc zakryć goły brzuch.

Kolczyki ,,Ptak"

    

Tej stylizacji nie mogłam zrobić na moim koncie, bo nie chce i nie mam zamiaru wydawać pieniędzy na te kolczyki. Na szczęście tutaj wtopiły się w tło, bo pierwsze skrzypce odgrywają puchate buty. Wiem, że tego nie widać, ale najdłużej siedziałam nad tą stylizacją. Naprawdę ciężko z nich zrobić dobry użytek, aby nie stworzyć czegoś tandetnego.

Dżinsy ,,Flora"

    

W ostatniej propozycji skupiłam się na zakryciu górnej części legginsów. Zależało mi, aby wyeksponować jedynie kwiaty i listki, a koszula z czerwonym... dodatkiem, idealnie tę funkcję spełniła. Nic szczególnie twórczego. Proste połączenie, dobre do szkoły lub na miasto, aby każdy z graczy miał możliwość zaczerpnięcia z niego, ile tylko się da. Z koszulą możecie improwizować, zastępując ją długą górą/rozciągniętym t-shirtem.

Przyznam, że nie mam jednoznacznego faworyta dzisiejszego zestawienia, ale jeżeli mam wskazać, to chyba najbardziej zaskoczyła mnie koszulka ,,Flora". Teraz wasza kolej, aby zdecydować, z którym elementem poradziłam sobie najlepiej.

dawanda

Na dziś to już wszystko. Tradycyjnie w niedzielę nie pojawi się żaden post, ale w poniedziałek możecie być go pewni. Niedługo na Kavie wybije 50 tys. wyświetleń. Ciężko jest mi uwierzyć, że blog tak bardzo się rozwinął w przeciągu niecałych 5 miesięcy (włączając miesięczną przerwę) co czyni go 6 z obecnie działających, o największej liczbie wejść. Z góry bardzo dziękuję, ale na podziękowania będzie jeszcze czas razem z czymś specjalnym... Do zobaczenia w poniedziałek, cześć!