Witam w kolejnym poście na moim blogu. Tym razem przygotowałam dla was stylizacje 10 wybranych par z Awatarii. Zobaczymy, jak radzą sobie z dopasowywaniem ubrań i tworzeniem tzw. couple looks. Zostańcie do końca, bo tam umieściłam ankietę, w której będziecie mogli oddać głos na najlepiej ubrane małżeństwo. Zapraszam :)

Havan + Red Lips

Na pierwszy ogień idzie dość znana para. Jak widzimy, postawili na nietypowe połączenie kolorystyczne. Wydawałoby się, że wszystko jest idealnie zgrane, ale co tam wystaje z butów Havana? Najwyraźniej w tym dopasowaniu znalazła się nutka indywidualizmu ze strony męża. Jeżeli chodzi o takie drobne elementy przełamujące całość-jestem na tak.

Patryk + Izabella

Kolorystycznie nie jest to idealne, ale czy musi być? Na pierwszy rzut oka widzimy, że ci dwoje lubią klasę i elegancje. On w garniturze z szaloną koszulą, a ona w rozkloszowanej spódnicy z kocimi uszkami. Obie te stylizacje mają w sobie coś fantazyjnego, ale czy na tyle, by skraść nasze serca?

amore + Armagedon

Klasyka, czyli czerń, biel i szarość-coś, co każdy posiada w swojej szafie. W oczy od razu rzucają się  klubowe ubrania, które grają główne skrzypce w stylizacji kobiety. Partner również postanowił z nich skorzystać, sięgając po spodnie będące odpowiednikiem szortów noszonych przez Armagedon. Dość proste i uniwersalne połączenie patrząc zarówno na ubranie, jak i twarz. Co wy sądzicie?

Ikoniczna para pod względem swoich stylizacji i ich dopasowania. Nie raz gościli na moim blogu, ale jeszcze nigdy koło siebie. Ten moment musiał w końcu nastąpić. Widzimy tu połączenie dodatków klubowych z nieco tańszymi ubraniami. Pokazują, że do stworzenia dobrej stylizacji nie potrzeba miliona G. Jeżeli jeszcze o nich nie słyszeliście, to najwyższa pora. Looki są casualowe, a urozmaicenia dodają ciekawie ozdobione twarze.

Ta para również zdecydowała się na odpowiadające nicki. Postanowili połączyć elegancję z casualem. Mężczyzna wybrał spodnie z dziurami i luźną koszulkę, a partnerka spódniczkę z eventu i klubowy gorset. Do tego akcesoria w postaci złotej opaski i kolczyków, będącymi zupełnym przeciwieństwem do tatuażu i okularów mężczyzny. Dominującym kolorem jest malinowy, który od razu rzuca się w oczy i łączy ze sobą tych dwojga w tak różnym połączeniu koncepcji.

Fabian + Zuzia

Letnie, żółte połączenie bez zbędnych udziwnień. Jak widać, wśród par dominują casualowe stylizacje. Tu nie znajdziemy bogato zdobionych twarzy, tylko lekkość i naturalność. Po raz czwarty za to możemy oglądać ślubną fryzurę z białą akcesoriom. Bywa to problematyczne przy tworzeniu looku, ale w tym wypadku idealnie wypełnia to skromne połączenie. Szkoda tylko upchanego pasa wiedźma, ale nie będę się bardzo czepiać, bo akurat zgrał się z czarnymi wstawkami na kurtce Fabiana.

Błękitny, wakacyjny komplet idealny na piknik, spacer po plaży lub imprezę. Koncepcje małżonków nie zawadzają sobie, oboje poszli w ten sam klimat, co jest na plus. Tak jak nienawidzę pasa wiedźma, tak tutaj jestem w stanie go zrozumieć ze względu na szorty, których stan jest naprawdę za niski. Jednak wyraźnie widać większą kreatywność ze strony męża. Ciekawe kto dopasowywał się do kogo?

jaskier + wkurwiasz

Biel, beż i w końcu brak pasa wiedźma. Klasyczne połączenie w stonowanych kolorach z pozostawioną indywidualnością obu małżonków. To, co lubię, to kiedy obie pary nie wybierają identycznych elementów garderoby i nie robią swoich wzajemnych kopii, tylko wciąż dodają coś własnego do stylizacji. Jaskier poszedł w casual, a wkurwiasz ozdobiła to rockowym klimatem w postaci ciężkich butów. Jakie wrażenia?

Roksana + Patryk

Roksana i Patryk to równie znana para zarówno ze swoich nicków, jak i świetnie dopasowanych stylizacji. Oprócz ubrań podobieństwo widzimy w twarzach zawierających identyczne elementy takie jak piegi, piercing czy kolor tęczówek. Jest to casual, ale również z nutką elegancji. U mężczyzny pojawia się w postaci koszuli, a u partnerki w postaci kolczyków.

Kamil to leniwa suka i często podbiera Bartkowi stylizacje. Oprócz tego tyra go, mówiąc, że wygląda w nich lepiej. Nie no ale Kamil to dobra morda, robi mi sztos grafiki, a Bartek też dobry byczeq :)

Na dzisiaj to już wszystko, mam nadzieję, że spodobał wam się taki post i jeszcze kiedyś zawita na tym blogu. Przypominam o Q&A na 20 tys. widzów i o zadawaniu pytań do niego w komentarzach pod postem lub na moim tellonym (wszystkie pytania zadawać tam można anonimowo). Do zobaczenia wkrótce, cześć!