Witam was w kolejnym Stylizuję najgorsze z najgorszych. Czy ubrania będą równie okropne co w poprzednich postach? Czy tym razem poradziłam sobie z wyzwaniem? Sami zdecydujcie. Myślałam, że dzisiaj zakończę moje zmagania z najgorszymi ubraniami, jednak nie tak łatwo przychodzi mi pożegnanie się z serią. Dzięki niej zmieniłam zdanie o wielu elementach na Awatarii. Mam nadzieję, że wy również doceniliście przynajmniej niektóre z nich, a jeśli nie, to wszystko przed nami, bo seria nadal będzie trwać! Pora spojrzeć na moje zmagania. Zapraszam.

Złote szorty to propozycja, którą dostałam w komentarzach pod ostatnim postem. Szczerze, kilka razy udało mi się z nimi zrobić stylizacje i chodzić tak po ulicy. Ta jest najświeższa. Nie uważam, żeby był to okropny element, ale do najlepszych również nie należy. Jednak w porównaniu do drugich złotych spodenek, te są o niebo lepsze. Mimo ich imprezowego charakteru postanowiłam przyznać im inną rolę, dodając je do stylizacji casual. Czy był to dobry pomysł?

Koszulka, której krój wiele nam uniemożliwia. Zdecydowałam się na proste rozwiązanie. Czasem, gdy jeden element jest bardzo ozdobny lepiej zestawić go z minimalistycznymi ubraniami. Tutaj myślę, że główną rolę odegrał beret, który nadał stylizacji paryskiego charakteru. Jeżeli czytaliście mój poprzedni post-Closet Essentials, to na pewno wiecie, o co chodzi.

Pojawienie się tutaj tego topu również mnie zaskoczyło. Osobiście bardzo go lubię. Jest prosty, ale szykowny. Zdecydowanie za mało doceniany przez graczy. Równie dobrze poradzi sobie w czarnej stylizacji bez groma dodatków. Tutaj chciałam go pokazać trochę inaczej niż zwykle. Myślicie, że słusznie zawitał w poście?

Kolejny odcinek ze stylizowania rosyjskich futer. Na pewno lepsze to od stylizowania puchatych czapek tak jak w pierwszym poście z serii. Zdecydowałam się na mniej babcine, a bardziej nowoczesne pokazanie tego kożuszka. Chyba nie wyszło tak staroświecko, jak mogło być. Jednak czy uda mi się was do niego przekonać? Gdy sami nie czujemy stylizacji, prawdopodobieństwo, że innym się spodoba, również jest niskie.

Nazywa się sukienka, ale są to szorty z jakimiś dwoma paskami... W sumie nie wiem co mam o tym myśleć. Początkowo nie chciałam zakrywać góry, ale ostatecznie uciekłam się do mojego starego triku. Wyglądałam trochę jak pani lekkich obyczajów. Teraz myślę, że ma to więcej klasy i z większą pewnością wyszłabym w czymś takim do klubu. Btw bardzo podoba mi się print na sukience- różowe i niebieskie kropeczki, które imitują błysk.

Nienawidzę spodni Ne.oN. Ta stylizacja nie jest najgorsza, ale i tak bym w niej nie wyszła. Wielokrotnie starałam się do nich przekonać, ale nie jestem w stanie zrobić czegoś, co będzie jednocześnie w moim stylu. Takie spodnie oprócz popularności w grze miały swoje 5 minut w świecie rzeczywistym. Na szczęście etap legginsów galaxy i tym podobnych mamy już za sobą. Mam nadzieję, że w grze również odszedł w zapomnienie.

Niestety konto na nk nie pozwalało na zrealizowanie tej wizji. Uniemożliwił mi to brak poziomu u fotografa. Myślę, że wyszło ciekawie i natchnienie nie było pomyłką. Gdybym zobaczyła taką reporterkę, na pewno sama zrobiłabym jej zdjęcie. Stylizacja jest nowoczesna, ale jednocześnie nie udziwniona, przez co śmiało można wyjść i pozytywnie zaskoczyć graczy na ulicy.

Osobiście zastanawiam się nad wyborem beżowego topu, sukienki i stroju ,,Skyline", a kto waszym zdaniem zasługuje na zwycięstwo?

Dziękuję za tak ciepłe przyjęcie serii. Jest to jedna z moich ulubionych, prowadzonych na blogu. Dzięki niej przekonałam się już do wielu elementów, na które wcześniej nawet nie zwróciłabym uwagi. Mam nadzieję, że wy również zaczęliście brać niektóre pod uwagę przy tworzeniu stylizacji. W końcu jest to główny zamysł serii. Do zobaczenia w kolejnych postach, cześć!