Wszystko o evencie Prima Aprilisowym 🤡


Witajcie! Z racji, że na polską Awatarie zawitał event Prima Aprilisowy, postanowiłam przygotować krótki, informacyjny post. Podzielę się z wami moimi wnioskami ze zdobywania uśmiechów. Co zrobić, by nie przepłacić? Do dzieła.

O evencie
Event zawitał tydzień po tym, jak pojawił się na rosyjskiej Awatarii. Będzie trwać tydzień, czyli do przyszłej środy.
Za zdobycie 2000 uśmiechów otrzymujemy tytuł klauna. Tytuły pojawiają się na każdym takim wydarzeniu w grze, więc żadna nowość.

Babeczki
Babeczki możemy zdobyć poprzez: 
kopanie innych
rzucanie tortami
niszczenie mebli
malowanie graffiti
podkładanie bomb

Babeczki możemy wymieniać w warsztacie na keksy. Gdy klikniemy gracza, pokazuje się opcja zrobienia mu kawału. Za wykorzystanie śmiesznego akcesoria wypada 6 uśmiechów. Poniżej załączyłam efekty, które oferuje ten element.


Po wykorzystaniu baloników otrzymujemy 7 uśmiechów. Poniżej zamieściłam efekt tego psikusa na graczach.


Co się najbardziej opłaca?


bomby
Gdy podłożymy bombę, wypada nam jedna babeczka. Jeżeli jakiś gracz na niej usiądzie, wypada nam druga. Dlatego warto poprosić znajomego o pomoc albo samemu stworzyć konto poboczne.
Uwaga: nie działa, gdy siadamy na własne bomby.
Bomby bardzo łatwo jest zrobić w warsztacie, więc jeżeli tylko macie potrzebne materiały, to za darmo zdobędziecie dwie babeczki. Natomiast nie opłaca się kupowanie ich w sklepie, gdyż kosztują 400S. Za rzucenie tortem za 350S również dostajemy 2 babeczki, więc oszczędzamy w barze 50S.

bar
W barze najbardziej opłaca się rzucać tortami za 150S, po których wypada jedna babeczka. W przypadku tortów za 350S dostajemy dwie, więc marnujemy na tym 50S. Odnośnie do baru, aby nie wybuchnął nam komputer, polecam tworzyć osobne wydarzenia dla kilku lub jednego znajomego. Unikniecie tym zbędnych lagów.

psucie
W porównaniu do rzucania w barze nie opłaca się psuć sprzętu. Za namalowanie najtańszego graffiti za 2500S dostajemy 3 babeczki, za ubrudzenie jacuzzi za 250S i zepsucie sprzętu pałką za 325S-jedną. Ogólnie rzecz biorąc lepiej zainwestować w bar.

kopanie
Kopanie jest najbardziej opłacalne, jeżeli macie dużo lodówek lub dużo przyjaciół z lodówkami. Nie wydajecie nic, a za kopniaka dostajecie jedną babeczkę. W przypadku kiedy waszym jedynym dostępem do energii są torty w barze, nie opłaca się tego robić. Kopniak zużywa 20 energii, więc trzeba kupić dwa kawałki tortu za 150S. Mniej oszczędne w stosunku do rzucenia w kogoś tym kawałkiem.

Podsumowując-najbardziej opłaca się rzucanie ciastami w barze i kopanie. Bomby również są dobrym rozwiązaniem, szczególnie że dostajemy je za logowanie. Reszta zależy od tego, co macie w inwentarzu.

Jak zaoszczędzić na uśmiechach?

Jeżeli macie dużo wosku lub żarówek najbardziej opłacalne jest robienie psikusów w warsztacie. W przeciwnym przypadku przepłacacie. 
Każde zrobienie "zielonego glutka" (zakładając, że mamy babeczki, serca i kokardy, co raczej większość posiada) kosztowałoby nas 2G. W takim wypadku za 100G zdobędziemy 302 uśmiechy. Na szczęście jest jeszcze coś takiego jak osobny zakup uśmiechów. W sklepie Prima Aprilisowym, po kliknięciu plusa koło waluty wyświetla nam się poniższe okienko. Za 100G oferują nam 450 uśmiechów. Zyskujemy ok. 150 uśmiechów więcej niż przez robienie innym kawałów.


Innocenty

Oprócz wszystkiego, co wcześniej wymieniłam, Awataria oferuje nam również zdjęcie z Innocentym, czyli krzakiem, który był tematem przewodnim na evencie w 2018 roku. Nagrodą główną były wtedy naklejki z jego podobizną. Taka fotografia kosztuje nas aż 5 klisz.

W dzisiejszym poście to już wszystko. Mam nadzieję, że pomoże wam on przy wykonywaniu eventu. Do zobaczenia niebawem, cześć!

4 komentarze:

  1. Jeśli chodzi o przepłacanie w barze, nawet tego aż tak nie dostrzegłam :o
    Dzięki za wyjaśnienie, super post!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. najopłacajlniej jest kupić w sklepie za 400G, w warsztacie jesli bysmy mieli placic 2g za kazde zrobienie (bo nie mamy żarówek) to kosztowałoby nas to około ponad 700G. nie oplaca się, lepiej kupic jak juz w sklepie za 400g

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, ogólnie kupowanie w tym sklepie się najbardziej opłaca. Akurat wzięłam za przykład 100g, ale to prawda, 400 się bardziej opłaca, tylko czy każdemu chce się robić to 400g hah.

      Usuń
  3. Hej! Nazywam sie lifehack poland i moim zdaniem ten blog też jest przydatny i najbardziej korzystam z G na emotek która moim zdaniem najbardziej sie opłaca :) właśnie już zbieram na 6250 emotek bo podobają mi sie takie fajne aniołek ;3 ogólnie to ciesze sie bardzo z tego powodu eventu ponieważ wszystkie mi sie podobają twórcy postarali sie stało sie rozwinięte. Już dziś zarobiłem ok 600 G to jutro też i wtedy razem 400 + 400 + 400 = 1200 G na 6000 emotek, Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

1. Niestosowne komentarze zostaną natychmiastowo usunięte.
2. W przypadku jakiejkolwiek dramy między czytelnikami komentarze zostaną wyłączone.
3. Promowanie swojego bloga/działalności internetowej w komentarzach jest zabronione i każdy taki wpis zostanie usunięty.