Witajcie w zupełnie nowej serii na tym blogu. Na czym będzie ona polegać? Zapytałam kilka losowych osób, które ubrania według nich są najbrzydszymi na Awatarii. Dostałam mnóstwo odpowiedzi, dlatego postanowiłam stworzyć z tego osobną serię. Jeżeli nie pojawiła się tu wasza propozycja, to bez obaw, na pewno zawita w którymś z przyszłych postów. Zapraszam do ocenienia owoców moich zmagań...
Top
Na pierwszy ogień idzie pomarańczowy top hejtowany przez dużą ilość graczy. Na początku był znienawidzony również przeze mnie. Oczywiście do czasu, gdy bardziej zaczęłam eksperymentować z modą i znalazłam sposób, aby ciekawie się w nim zaprezentować. Oto jedna z propozycji, z czym można go zestawić. Są tu same wyraziste kolory. Polecam go szczególnie do rudych włosów, które coraz rzadziej widuję w tej grze, a mają przepiękny płomienisty odcień.
Suknia ,,Gothic Lolita"
Bardzo bałam się tej sukienki, gdyż wymieniło ją kilka osób, ale teraz myślę, że strach był niepotrzebny. Na tle reszty kandydatów, nie prezentuje się najgorzej. Jeżeli przeszkadzają wam bufiaste rękawy i liczne przeszycia, możecie je zakryć np. eventowym futerkiem. Już nie bałabym się pokazać w tym na ulicy.
Pomarańczowa suknia koktajlowa
Mandarynkowa stylizacja, która również przysporzyła mi dużo obaw. Ostatecznie, jest jedną z moich ulubionych w tym zestawieniu. Sukienka o marnym wykonaniu podkreślająca wady zyskała drugie życie i nawet mi zaczęła się podobać. Myślicie, że udało się z niej wyłuskać choć trochę elegancji?
Dżinsowe szorty
Nienawidzę tych szortów. Ich stan jest tak niski, że cokolwiek bym nie ubrała, wyglądałabym jak żyrafa. Gdyby tylko sięgały co najmniej do pępka... Jak widać, zależało mi na zakryciu tej golizny. Za wiele nie mogłam zrobić, ale wyłuskałam to, co się dało.
Szmaragdowy top
Nie wiem, czy to tylko ja, ale uwielbiam tę stylizację. Ten vest jest przecudowny. Nie ukrywam, że na początku przypominał mi jedynie o lambadziarach. Szkoda tylko, że nie można go założyć na podkoszulek. Mimo to nadal przypomina mi amerykańskie nastolatki, a naszyjnik, którego również nie byłam fanką, idealnie się sprawdził. Teraz sama w tym chodzę po ulicach Awatarii.
Czapka futrzana z broszką
Przypominam tu trochę rosyjską babuszkę... no ale co zrobić. Te czapki już mają taki charakter i cokolwiek bym nie założyła, nadal widziałabym w nich to samo. Największą wadą jest to, że twórcy za wysoko je umieścili. Trzeba mieć mocno natapirowane włosy, aby czapka normalnie osiadła nam na głowie. Inaczej będziemy wyglądać jak z wodogłowiem.
Czapka futrzana
Tu widzimy ten sam problem, co w poprzedniej czapce. Jest ona za wysoko osadzona, przez co źle układa się na głowie. Chociaż nie powiem, bo bardziej mi się podoba od poprzedniej propozycji. Myślę, że takie beżowe połączenie nie wygląda staroświecko i w ostateczności mogłabym je zaprezentować na ulicach Awatarii.
Pora wybrać element, z którego wystylizowaniem poradziłam sobie najlepiej. Moim zdaniem w dzisiejszym zestawieniu bezkonkurencyjny był szmaragdowy top i to on zasługuje na wyróżnienie.
Której stylizacji według was należy się pochwała? Zagłosujcie!
Na dziś to już wszystko. Do zobaczenia w kolejnej części, a tam jeszcze więcej wieśniackich i tandetnych ubrań, które przysporzyły mi nie lada problemów (dzięki, ułatwiacie). Cześć!
fajnie wyszly te moje szorty
OdpowiedzUsuńah te czapki hahah, ślicznie ci wyszło
OdpowiedzUsuńNo dokładnie eh te czapki -,-
Usuńrozwalilas sytem tymi stylizacjami
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
no te czapki masakra, powinni pousuwać zbędne ciuchy, których nikt już nie nosi praktycznie według mnie niektóre ubrania po prostu do NICZEGO nie pasują i nie da się ich w ciekawy sposób połączyć wykazałaś się orginalnością, ponieważ niektóre elementy np. tą pomarańczową lub zieloną bluzkę naprawdę trudno jest do czegokolwiek dopasować, aby wyglądało to ładnie, a Tobie się udało 🐉 Akame 🐉 🌺 Emilka 🌺
OdpowiedzUsuń(Znalazłam w schowku xD)