Witam was w OSTATNIM już poście ze Stylu klubów! Nie lubię długo siedzieć w seriach, a ta wykończyła mnie już na 4 części. Spokojnie, już możecie odetchnąć, nie będę więcej nikogo śledzić. Jak możecie pamiętać, w poprzednim zestawieniu dałam wam mały spojler co do kolejnego klubu. Tak też dzisiaj zaglądamy do gniazda
Ptasiarni!
Czy ostatni klub będzie tym szczęśliwym i w przeciwieństwie do rankingu na Awatarii, zajmie miejsce na podium w walce o styl? Zaraz się przekonamy!
Zapraszam do oddania głosu w ostatniej już sondzie w serii, którą znajdziecie na końcu posta.
Przywódca
Na pierwszy ogień tradycyjnie idzie szef, w tym przypadku koliberek, która nazwą klubu nawiązała do swojego nicku, co nie zdarza się często. Postawiła na crop top z obcisłymi spodniami w dziury i adidasami. Jest to look typowej amerykańskiej dziewczyny, której bardziej zależy na wyeksponowaniu swoich atutów niż podążaniu za obecnymi trendami. Taki fit świetnie się sprawdzi na imprezę.
Pomocnicy
Góraleczki to ta pani nie przypomina. Uroczy look w kolorze baby-blue świetnie pasuje do szarych włosów. Podoba mi się wykorzystanie eventowych kolczyków-są naprawdę estetyczne i idealnie pasują do kwiatuszków na głowie. Nie ma tu przesady, a pas wiedźma o dziwo nie razi w oczy i zgrywa się z klubowymi kozaczkami.
Marzena to nietuzinkowa dziewczyna, której styl od razu rzuca się w oczy. Mocny imidż pozwala jej na wyróżnienie się spośród Awatarek. Twarz może być jednak myląca, gdyż usta i oczy nadają wyjątkowo słodki charakter nawet przy wykorzystaniu piercingu i ciemnych cieni. Jest to z pewnością oryginalne, ale wizyta u wizażysty chyba nie należała do przemyślanych.
Myślałam, że nick Awatarki będzie nawiązywał do jej wizerunku i nadciągnie ona niczym Tsunami-ale nie. To tylko jeden z wielu schematów, po który sięgamy, gdy nie chce nam się uruchomić wyobraźni. No cóż, może właśnie takie rozwiązania najbardziej przypadają graczce do gustu i nie przepada za modowymi eksperymentami.
Korsika poszła w bezpieczną czerń z klasycznym połączeniem złota. Para, która nigdy nie wyjdzie z mody i mimo prostoty jest w stanie zwalić niejednego z nóg. Dopasowanie włosów do kompletu dałoby mu prawdziwą moc. Dobrym rozwiązaniem byłaby tu złota biżuteria na ręce.
Majka trochę pogubiła się w swojej wizji. Kolczyki krzyże w połączeniu z niewinnym białym kompletem, a do tego żółty bukiet i złota, efektowna korona. Mam rozumieć, że wygrałaś jakiś konkurs? Chętnie dowiedziałabym się, co kierowało autorką i co chciała nam przekazać swoją stylizacją, ale jedno jest pewne-nic tu się nie trzyma kupy.
Piotr chyba lubuje się w wojsku. Jego stylizacja idealnie do tego nawiązuje-od fryzury aż po spodnie moro. Myślę, że gdyby podobną stylizację założył gracz, który faktycznie kojarzony jest z modą, sprzedałby ją, a ludzie uznaliby to za masterpiece. Jak się domyślasz, na tobie nie wygląda to tak efektownie. Ludzie często kupują stylizację w całości z wyglądem, co jest błędem, bo nie dostrzegają samego potencjału ubrań. Dla dopełnienia dołożyłabym jeszcze jakiś wisior albo nerkę.
Członkowie
Evik również postawiła na klasykę, czyli czerń i biel. Ciekawie pomyślałaś, zestawiając obuwie z tą bluzką. Z mroczniejszym makijażem i włosami stylizacja naprawdę miałaby powera. Sam tatuaż dodaje już pazura. Wegus troszkę się pogubiła w kolorach. Niebieskiemu hematytowi na szyi podziękujemy. Troszkę za dużo się tu dzieje, jeżeli mówimy o biżuterii. Chyba chciałaś załączyć wszystkie ulubione akcesoria, ale nie pomyślałaś, czy będą współgrać kolorystycznie.
Stylizacja selection została chyba przygotowana na zajęcia jogi. Szkoda, że użyła do tego tandetnej biżuterii. No dobra, może i nie takiej tandetniej, ale w połączeniu ze sportowymi ubraniami miernie to wypada. No i tradycyjnie jak w każdym poście witamy kolczyk Madonna. Daryjka wybrała bardzo prosty i przemyślany komplet idealny na spacer po parku lub wyjście na miasto. Jest poprawny i estetyczny, chyba nic bym tu już nie dodawała.
Na dziś to już wszystko. Mam nadzieję, że nie jesteście smutni z powodu zakończenia serii. Dużo mnie kosztowało chodzenie za graczami, wbijanie się do cudzych domów i wieczne tłumaczenia... Już nie musicie się bać, że was najdę. Do zobaczenia jutro, cześć!
Weguś - stara baba udająca młodą laskę. Debilka jakich mało. Tak głupia że została sama;)
OdpowiedzUsuń